Manufaktura Satyry o niepodległości – wernisaż

MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA RYSUNKU SATYRYCZNEGO

AZERBEJDŻAN, CHINY, FRANCJA, HISZPANIA, KANADA, ROSJA, RUMUNIA, SERBIA, TURCJA, UKRAINA, WŁOCHY, POLSKA

NIEPODLEGŁOŚĆ

W 100. LECIE ODZYSKANIA PRZEZ POLSKĘ NIEPODLEGŁOŚI

OGÓLNOPOLSKI KONKURS SATYRYCZNY

,,MANUFAKTURA SATYRY. ŻYRARDÓW 2018”

WERNISAŻ

I UROCZYSTE WRĘCZENIE NAGRÓD LAUREATOM KONKURSU

22 WRZEŚNIA (SOBOTA) 2018, GODZ, 17.00

RESURSA, UL. 1 MAJA 45, ŻYRARDÓW

Więcej:

http://www.resursa.zyrardow.pl/index.php?id=146

https://www.zyrardow.pl/3011,manufaktura-satyry

Tegoroczna, dziewiąta z kolei ,,Manufaktura Satyry” przypadła w szczególnym dla naszego kraju roku. Mija sto lat od zakończenia jednego z najmroczniejszych okresów w dziejach naszej ojczyzny. Po 123 latach zaborów, zakończonych klęskami powstaniach narodowych i krwawej Wielkiej Wojnie powraca na mapę Europy odrodzona Polska. Kolejne sto lat obfituje w nie mniej dramatyczne wydarzenia.

 

Nic dziwnego, że tematem naszego konkursu była ,,Niepodległość. W 100.lecie odzyskania przez Polskę niepodległości”. Organizatorzy konkursu oczekiwali prac na takie zagadnienia jak:

– Minione stulecie widziane przez pryzmat nie tylko najważniejszych wydarzeń historycznych i losów bohaterów narodowych, ale również poprzez życie zwykłych ludzi.

– Ojcowie naszej niepodległości – nie tylko Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski i Roman Dmowski.

– Miejsce Polski we współczesnym świecie.

– Jak Polskę i Żyrardów postrzegają cudzoziemcy.

– Żyrardów w niepodległej Polsce. Żyrardów jako mała ojczyzna.

– Józef Piłsudski – Honorowy Obywatel Miasta Żyrardowa.

– Czym dla współczesnych Polaków jest niepodległość?

– Czym jest patriotyzm?

Udział w konkursie wzięło 36 artystów zgłaszając 78 prac. Zwycięzcą okazał się Artur Ligenza z Sosnowca. Jego metaforyczna praca mówi o wykorzystanej szansie na odrodzenie polskiej państwowości, jaką stworzył konflikt zaborców w czasie I Wojny Światowej. Natomiast Nagroda Prezydenta Miasta Żyrardowa przypadła Bernardowi Franciszkowi Bucznemu z Żyrardowa. Jego praca jest alegorią odradzającego się ze zniszczeń Wielkiej Wojny naszego miasta. Na gruzach Żyrardowa wyrastają kwiaty lnu w barwach narodowych. Oprócz dzieł o charakterze patetycznym i patriotycznym, nie zabrakło też prac żartobliwych, odnoszących się do tematu konkursu z przysłowiowym ,,przymrużeniem oka”. Trzecie miejsce za taką właśnie pracę otrzymał Zbigniew Piszczako z Olsztyna. Na ławeczce w parku, na kolanach mężczyzny siedzi atrakcyjna kobieta. Mówi do wyraźnie zaskoczonego partnera: ,,Obiecaj, że spełnisz moich 100 życzeń na 100-lecie niepodległości”.

Podobnie jak w latach ubiegłych wystawę wzbogacają prace zaproszonych artystów z zagranicy. Ogółem w tegorocznej wystawie bierze udział 76 artystów, w tym 35 z zagranicy. W tym roku zobaczymy dzieła twórców z Kanady, Chin, Azerbejdżanu, Turcji, Ukrainy, Rosji, Serbii, Francji, Włoch, Rumunii i Hiszpanii / Urugwaju. Liczny udział artystów zagranicznych jest sporym, ale przede wszystkim miłym zaskoczeniem dla organizatorów ,,Manufaktury Satyry”. Tegoroczny temat dla cudzoziemców był bardzo hermetyczny i bez znajomości choćby najważniejszych faktów z dziejów naszego kraju niemożliwy do realizacji.

Jednak w dobie internetu nie jest to już problem. Stąd świetne realizacje takich artystów jak Bernard Bouton z Francji, Mileta Miloradovic z Serbii, Konstantin Kazanchev z Ukrainy, czy Yaver Asadov z Azerbejdżanu. Niemałym zaskoczeniem są portrety ojców naszej niepodległości. Tryptyki przedstawiające Józefa Piłsudskiego, Ignacego Jana Paderewskiego i Romana Dmowskiego wykonali Ayten Kose z Turcji, Qi Yingyan z Chin, Pablo Lopez z Urugwaju. Pojedyńcze portrety zrealizowali Andrey Selivanov z Rosji i Liu Yan Nian z Chin.

Kolejna ,,Manufaktura Satyry” pokazała, że o rzeczach podniosłych można mówić, a raczej rysować i malować z pewnym dystansem (nie tylko geograficznym), bez zbędnego patosu i zadęcia. Już uczynienie tematem konkursu satyrycznego tak poważnej rocznicy, jaką jest odzyskanie przez Polskę niepodległości było przedsięwzięciem dosyć ryzykownym, wręcz karkołomnym. (To niewątpliwie ewenement w skali naszego kraju). Jednak podjęcie tego ryzyka się opłacało. Powstały dzieła wartościowe, skłaniające do refleksji i zadumy. Również uśmiech i dobry nastrój, mimo codziennych trosk, może być przejawem patriotyzmu. A duma z własnego kraju i jego jakże pogmatwanej historii może być tematem dzieł nie do końca poważnych.

Ale czy na pewno nie do końca poważnych?